Co jest jednym z najważniejszych atrybutów kobiety? No oczywiście rzęsy! Ale co zrobić gdy nasze rzęsy są słabe i mało widoczne ... i nie pomaga ani odżywka ani tusz ... idealnym rozwiązaniem Capera są.. sztuczne, niebotycznie długie rzęsy!! Zapraszam !
CZEGO BĘDĘ UŻYWAŁA
Oczywiście dobór odpowiednich rzęs i kleju jest bardzo czasochłonny i indywidualny ... często wybieramy je na zasadzie prób i błędów. Rzadko kiedy jesteśmy w pełni zadowolone efektem końcowym. Ale w dzisiejszym poście przedstawię moje sprawdzone produkty:
- Długie, plastikowe rzęsy
-Mój sprawdzony klej
WYKONANIE
1. Pierwszym moim podstawowym krokiem jest zmycie tuszu. Nie wyobrażam sobie przyklejenia sztucznych rzęs na takie pomalowane... Więc najważniejsze... demakijaż!
2. Kolejny krok to nałożenie grubej warstwy kleju na rzęsy. Nie żałujmy kleju, musimy mieć pewność, że rzęsy nie odpadną nam w ciągu dnia ...
3. Następnie przyklejamy rzęsy do powieki. Jeżeli przykleją się powyżej linii rzęst to się nie przejmujcie, nie będzie to jakieś ogromne faux pas. Podczas przyklejania mocno przyciskajcie, muszą się dobrze przykleić. Jeśli potem z łatwością otworzycie oczy i nie skleicie sobie powiek to zadanie wykonane! Efekt końcowy jest bardzo zalotny !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz